poniedziałek, października 17, 2011

dodano: poniedziałek, października 17, 2011

Stałym punktem każdej z naszych wizyt w Berlinie (i nie tylko) są sklepy komiksowe. Jest ich jak na jedno miasto naprawdę sporo. No ok, Berlin to duże miasto. Nie zmienia to faktu, że nasuwa się stwierdzenie, że Niemcy mają więcej sklepów komiksowych w samym Berlinie niż my w całym kraju. Ryzykowne, ale może nie tak całkiem dalekie od prawdy.
Sama mapka z rozlokowanymi kropkami markera określająca wyszukane w internecie sklepy robi wrażenie. Do tego dochodzą jeszcze miejsca, które znajdujesz błądząc ulicami tego miasta. Jak choćby mini (ciasna) księgarenka/biblioteka komiksowa z całkiem pokaźnym zbiorem amerykańskich trejdów do wypożyczenia (ale o niej innym razem).

Sklep, który najbardziej przypadł nam do gustu, to mieszczący się na Kreuzbergu, Modern Graphics. Drugi oddział tego sklepu mieści się w centrum handlowym Europa-Center, ale posiada on znacznie uszczuploną ofertę i uwierzcie nam na słowo, nie jest wart Waszej uwagi.
Spośród wszystkich berlińskich sklepów komiksowych dlaczego akurat ten? To proste, bo ma wszystko lub prawie wszystko, czego można chcieć od takiego sklepu, oraz to, że nie znaleźliśmy do tej pory lepszego.

W ciepłe, słoneczne dni można się spodziewać wystawionych przed sklep kartonów pełnych przeróżnych komiksów. Zanim więc wejdzie się do sklepu, obowiązkowo należy zanurzyć dłonie w kartonach z przyciągającym, wysmarowanym flamastrem napisem "0,5 - 2€". Nie jesteśmy już pewni, ale przedruki niemieckojęzyczne są chyba jeszcze tańsze w promocjach "kartonowych". Nas jednak interesowały kartony z dopiskiem "US". Takie promocyjne kartony porozrzucane są po całym sklepie i zawierają również komiksy europejskie. Tytuły objęte promocją to zazwyczaj starsze amerykańskie zeszytówki, ale zdarzają się też trejdy, albumy komiksowe, a także książki. Czasami przecena wynika z delikatnego uszkodzenia komiksu. Trafiają się także takie pozycje, że bierzesz znalezisko, idziesz niepewnie do kasy i głupio się pytasz czy faktycznie tyle kosztuje.
Sam sklep przytłacza, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nie bez powodu akcentujemy wcześniej rozmiar sklepu. Nie jest to przestrzeń jaką serwują salony prasowe, bez przesady, ale trzy pokoje po brzegi wypchane komiksami, gadżetami, książkami, figurkami robią wrażenie i wyrzucają umysł na komiksową orbitę.

Pierwsza część to głównie manga oraz komiksy francuskie i niemieckie (amerykańskie reprinty). Trzeba przyznać, że tych drugich mają sporo, a nawet jeszcze więcej, no i ciągle ich przybywa. Zazdrość ściska serce, ale prawda jest taka, że też mieliśmy w Polsce na coś podobnego szansę. Gdyby TM-Semic nie upadło, do dziś moglibyśmy chwalić się podobnym poziomem. Jednak Polska to najwyraźniej nie jest kraj na wydawanie komiksów.

Wracając jednak do Modern Graphics, część pierwsza,poza komiksami, posiada spory wybór gadżetów komiksowych, mangowych, plakatów, badzików, koszulek, czapeczek, designerskich zabawek, książek, albumów, artbooków oraz ulokowanych w jednym rogu tytułów skierowanych do najmłodszych czytelników.

Druga cześć to głównie komiks europejski ale nie pokroju komiksów Lucky Luke czy Trolls de Troy. Bardziej komiksów z których garściami czerpią nasze polskie wydawnictwa Kultura Gniewu oraz Timof i Cisi Wspólnicy. Czyli mamy tutaj Reprodukt, Top Shelf Production, Fantagraphics i wiele, wiele innych pomniejszych wydawnictw wydających świetne powieści graficzne. Ostatnia część to wyłącznie komiks amerykański w każdej postaci. Albumy, zeszyty, gry, figurki, plakaty. Prawdopodobnie hardcorowi fani amerykańskiego mainstreamu mogą poczuć się w tej sekcji trochę zawiedzeni, ale zawsze na pocieszenie mogą kupić kostium Spidermana.

Tak na prawdę nie sposób opisać pełnej oferty sklepu. Bogactwo jej jest jednocześnie plusem i minusem tego sklepu. Minusem tylko dlatego, że ciężko ogarnąć całość bez spędzenia tam dobrych kilku godzin.

Lokalizacja:
Modern Graphics Buchhandel GmbH
Oranienstraße 22, Berlin
www.modern-graphics.de
Otwarte: Pon-Pt 11.00 - 20.00, So 10.00 - 19.30




Podziękowania za zdjęcia dla: Ekipa Modern Graphics oraz Krzysztof Jagieło.

Autor tekstu: Grzegorz Teszbir

2 komentarze:

  1. wygląda super :) jeśli zawieje mnie do Berlina na pewno tam zajrzę, choćby po to by nacieszyć swe oko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje marzenie, mieć taki sklepik we Wro :) ech...

    OdpowiedzUsuń

Najpopularniejsze ostatnio

 
undefined